Jarmark to niemieckie określenie na dorocznie organizowany targ, często kojarzone i traktowane jako synonim naszych polskich odpustów. Tego rodzaju przedsięwzięcia, które z reguły następują na terenach typowo wiejskich, znane są już od okresu średniowiecza.
Jak to było dawniej
Jarmarki na osadach wiejskich w szczególności przypominały wielkie, trochę podobne do współczesnych, targi, które miały charakter lokalny, ale częstokroć i wychodziły poza swój ponadlokalny zasięg, stanowiąc podstawową przestrzeń rozwoju handlu, czyli centrum służące do wymieniania produktów, zwłaszcza dalekosiężnego handlu. W ten sposób można było w ogóle rozwijać kluczowe, ale zupełnie podstawowe profile wolnego handlu. Dało to podwaliny w szczególności współczesnemu wymiarowi handlu hurtowego.
Styl organizacji
Dawniej przygotowywane na wsiach jarmarki miały być realizowane zawsze w określonych, z góry dużo wcześniej ustalanych terminach. Większość takich imprez jednakże przygotowywano corocznie, a zawsze miały one dokładnie tę samą datę. Nierzadko łączono je ze świętami kościelnymi. Co więcej, jarmarki ciągnęły się w czasie różnorodnie – mogły trwać zaledwie jeden czy dwa dni, ale też i sięgać do dwóch tygodni. Pewne jarmarki słynęły z tego, że były długotrwałe, ale podzielone na poszczególne etapy – na przykład termin wystawiania produktów na sprzedaż i organizacji handlu, jak też rozliczania zobowiązań, zawierania umów i podpisywania formalnych dokumentów. Z czasem jarmarki rozsławiły poszczególne miejscowości, w jakich je organizowano, a w konsekwencji tego zaczęły się tworzyć miasta jarmarczne. Miało to miejsce przede wszystkim w dwunastym stuleciu.